Kwestia planowania tekstu rozpala pisarskie fora internetowe. Jedni krzyczą, że zabija ono kreatywnego ducha, inni twierdzą, że bez niego nie da się napisać dłuższego tekstu. Ja należę do tej drugiej grupy. O ile zdaję sobie sprawę, że nie ma jednego procesu twórczego, który zadziała dla wszystkich, to dla mnie konspekty są wybawieniem. Planowanie tekstu przebiega…
W pisaniu ważna jest równowaga. Ostatnio na blogu było o odpuszczaniu, dzisiaj będzie o dociskaniu. Bo czasami trzeba i tak. Blokady pisarskie bywają spowodowane zmęczeniem i wypaleniem, ale częściej bywają spowodowane wymówkami i wiecznym odkładaniem zadań na później. Chcemy usiąść do pisania, ale niepostrzeżenie klikamy w skrzynkę mailową i wsiąkamy. Sprawdzamy Fejsa, a tam dyskusja…
O strachu przed pisaniem wiem wszystko.
Oto obszerna, chociaż niekompletna, lista moich lęków:
Boję się, że moje pomysły okażą się do dupy.
Boję się, że to, co piszę, będzie strasznie pretensjonalne i że ludzie to wyśmieją.
Boję się, że ludzie będą zawiedzeni.
Boję się, że będę brzmieć głupio i że nikt już nigdy nie potraktuje mnie poważnie.
Boję się, że…
„Ja to śpię cztery godziny dziennie. Wiem, że muszę iść spać, kiedy zasypiam nad klawiaturą.” Takimi i podobnymi szmoncesami raczą mnie znajomi z pracy.
„Dobra robota!” - Ciśnie mi się na usta. - „Ja w zeszłym miesiącu przestałam chodzić do kibla. Oszczędzam trzy godziny tygodniowo!”
Pracoholizm jest częścią kultury pracy w moim środowisku.
Ludzie licytują się na…